Wczoraj za M, dziś za G, jutro za R! (FOTORELACJA)

by - sobota, lipca 14, 2018


Opijanie magisterki - dzień 2! :)
W piątek udało mi sie wyjść wcześniej z pracy... Balony z helem zamówiłam i odebrałam wcześniej, jedzonko podszykowałam, siebie ogarnęłam i czekałam na gości czyt. moje przekochane mordeczki! 
Jest mi niezmiernie miło, że przyszli i świętowali ze mną ten dzień! Było PRZE!!! <3 Bez nich ta impreza by się nie udała.. Dziękuję też, za tyle prezentów - nie spodziewałam się kompletnie..
Reszty już chyba opisywać nie trzeba - zapraszam do oglądania fotorelacji!








You May Also Like

6 komentarzy

  1. Serdeczne gratulacje! :* Sama kilkanaście dni temu obroniłam pracę magisterską,więc wiem jaka to ulga i radość! Żałuję tylko,że z powodu nawału różnych obowiązków, przeszło to w moim życiu zupełnie bez echa i nie miałam okazji na prawdę nacieszyć się końcowym etapem studiów. Fajnie, że przynajmniej Tobie udało się należycie celebrować tą okazję. Po zdjęciach widać,że bawiliście się świetnie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. baaaardzo dziękuję! :* oj było ciężko, naprawdę. krew, pot i łzy. na styk zdążyłam z napisaniem i oddaniem wszystkiego. po obronie w końcu kamień z serca i spokojna głowa! :) gdyby nie te mordki wyżej, to na pewno by się to nie udało! <3

      Usuń
  2. ach, obrona magisterki. gratulacje! :) ja w sumie nie opijałam jej jakoś szalenie, bo po obronie pojechaliśmy razem z chłopakiem na wakacje. ;) i też było fajnie. ;)
    pozdrawiam serdecznie.
    http://poprostumadusia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję! :* ja najbliższe 4 dni spędziłam na celebrowaniu w gronie najbliższych i najlepszych ziomeczków! :D super! bardzo fajna opcja! :)

      Usuń
  3. Gratulacje kochana! U mnie w tym roku zdanie pracy licencjackiej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. baaaaaaaaardzo dziękuję oraz życzę powodzenia! :*

      Usuń